
Dobrej jakości ściółka to jeden z podstawowych elementów wpływających na zdrowie i komfort zwierząt hodowlanych. Choć ścielenie słomą wydaje się prostą czynnością, w praktyce łatwo tu o błędy, które mogą odbić się zarówno na kondycji zwierząt, jak i na portfelu gospodarza. Warto więc wiedzieć, czego unikać, by ściółka spełniała swoją rolę w stu procentach.
Zbyt gruba warstwa słomy
Wielu hodowców, chcąc zapewnić zwierzętom jak najlepsze warunki, rozsypuje zbyt grubą warstwę słomy. Niestety, efekt często jest odwrotny do zamierzonego. Nadmiar materiału utrudnia oddychanie podłodze, zwiększa wilgotność i sprzyja rozwojowi bakterii i grzybów. Dodatkowo zwierzęta często przemieszczają słomę w jedno miejsce, co prowadzi do powstawania mokrych, niehigienicznych stref.
Nieregularne ścielenie
Zbyt rzadkie uzupełnianie ściółki to jeden z najczęstszych błędów, szczególnie w okresach zwiększonej wilgotności powietrza. Wilgotna i zabrudzona słoma szybko staje się siedliskiem patogenów, które mogą wywoływać choroby racic, skóry czy układu oddechowego. Kluczowe jest utrzymanie równowagi – nie tylko doraźne ścielenie „gdy już trzeba”, ale regularne, przemyślane działania.
Ściółka słabej jakości
Nie każda słoma nadaje się do ścielenia. Często trafia się surowiec zakurzony, spleśniały, źle przechowywany lub zanieczyszczony resztkami ziemi. Taka ściółka nie tylko nie spełnia swojej funkcji, ale wręcz szkodzi – wywołuje alergie, podrażnienia i problemy z oddychaniem. Słoma powinna być sucha, czysta i dobrze rozdrobniona. Jej jakość ma bezpośredni wpływ na zdrowie zwierząt.
Brak odpowiedniego rozprowadzenia
Rozsypanie słomy w jednym miejscu i liczenie na to, że zwierzęta same ją „rozniosą” po pomieszczeniu, to błąd. Taki sposób ścielenia prowadzi do powstania punktów nadmiernie obciążonych wilgocią i zanieczyszczeniami. Warto zadbać o równomierne rozłożenie materiału – ręcznie, widłami lub przy użyciu ścielarki, która znacznie ułatwia ten proces i pozwala kontrolować ilość rozprowadzanej słomy.
Ignorowanie warunków panujących w pomieszczeniu
Nawet najlepsza słoma nie spełni swojej roli, jeśli ścielimy ją w zbyt wilgotnym, źle wentylowanym budynku. W takich warunkach ściółka bardzo szybko nasiąka i przestaje pełnić funkcję izolacyjną. Przed ścieleniem warto zadbać o suchą podłogę, odpowiednią cyrkulację powietrza i usunięcie resztek poprzedniej, zabrudzonej warstwy.
Podsumowanie
Ścielenie słomą to coś więcej niż rutynowa czynność – to istotny element dbałości o zdrowie i dobrostan zwierząt. Unikając najczęstszych błędów, można nie tylko poprawić warunki w oborze czy chlewni, ale też zredukować zużycie materiału i ograniczyć ryzyko chorób. Dobrze przemyślane ścielenie przekłada się bezpośrednio na wyniki hodowlane – warto więc traktować je z należytą uwagą.